Planowanie świąt

 

Wiecie co uwielbiam czas świąt. Te przygotowania, pieczenie ciast, zapachy i wszechogarniające mnie wewnętrzne ciepło. w tym roku będę miała nieco utrudnione zadanie.  Ze względu na bardzo wysoki poziom cholesterolu będę musiała odchudzić potrawy, które sama będę jeść. Ciast raczej nie będę odchudzać, bo ich nie planuję jeść. Za to dzięki rozmowie z Panną Malwiną z bloga Filozofia Smaku wiem, że na dobre odchodzę od „gotowców”. Fakt mało ich w mojej kuchni, ale chyba czas powiedzieć im goodbye!

Od dziś pojawiać się będą więc odchudzone i dietetyczne przepisy. Opis diety którą będę stosować. Nie nie jest to stricte dieta odchudzająca, ale dieta mająca na celu obniżenie cholesterolu, stabilizowanie poziomu insuliny we krwi i przy okazji być może trochę odchudzająca.

Będzie to dieta trudna, dla kogoś kto kocha mięso. Ja mięsa prawie nie jem. Kocham ryby i ich może mi brakować, ale cóż czego się dla zdrowia nie zrobi.

Mówię o diecie Dr Ornisha. Wkrótce szerzej ją opiszę, póki co sama siedzę i ją rozszyfrowuję. Aby już ją móc stosować i zgodnie z nią przygotować posiłki świąteczne 🙂

Buziaki!