Warzywa to zdrowie. Fakt, ale nie zawsze to co zdrowe, jest smaczne. Jak przekonać do np. kalafiora jego zatwardziałych przeciwników? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, dopóki moje dziecko nie stwierdziło, że nie lubi kalafiora. Ogólnie, by mnie to nie zdziwiło, ale do tej pory było to jedno z jego ulubionych warzyw. Pomysł podsunęła mi pewna reklama gotowego sosu. Postanowiłam czymś nieco zamaskować samego kalafiora. Sos beszamelowy nie jest dodatkiem dietetycznym, ale trzeba mu oddać honor, gdyż jest absolutnie bezkonkurencyjny. Doskonale zmieni tradycyjnego kalafiora z bułką tartą w smaczne i niecodzienne danie.
Kalafior zapiekany w sosie beszamelowym z dodatkiem sera żółtego
składniki na 3-4 porcje
średni kalafior
50 g masła
450ml mleka
2 łyżki mąki
sól
łyżeczka domowej vegety
pieprz biały
pół łyżeczki słodkiej papryki
szczypta imbiru mielonego
25-50 g sera żółtego
Kalafiora myję, dzielę na różyczki i układam w naczyniu żaroodpornym. W rondlu rozpuszczam masło i powoli zasypuję je mąką. Łączę je trzepaczką z masłem i chwilę trzymam na ogniu. i cienką strużką wlewamy mleko, cały czas mieszając. Możecie sobie na czas wlewania mleka zdjąć rondel z ognia – mogą utworzyć się grudki, albo „klucha” ciasta, a tego chcemy uniknąć. Ponownie ustawić rondel na ogniu, gotować na wolnym ogniu aż zgęstnieje. Doprawiamy i zalewamy kalafiora sosem.
Zamykamy naczynie i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180°C i zapiekamy ok 40 minut.
Po 40 minutach wyciągamy naczynie, posypujemy wierzch startym żółtym serem i wstawiamy do pieca jeszcze na 5 minut.
Smakuje świetnie jako dodatek do obiadu i jako jego główny punkt.
Smacznego!
Wielbicielom zapiekanek polecam zapiekankę ziemniaczaną .
11 Comments
Magda C.
Mmm wygląda bardzo smakowicie ten kalafior 🙂 Muszę przyznać, że nie przepadam za nim, musi mnie najść ochota, ale… Twoja propozycja mnie bardzo przekonuje 🙂
Ola
zrobię z brokułem 😀
tu-tusia
Zdecydowanie skusiłabym się na taki kalafior 🙂
A odnośnie białego maku – w Poznaniu w Piotrze i Pawle wciąż na półkach leżą paczki takiego maku (ok. 12zł za 500g). Jeśli chcesz to napisz mi maila – mogę Ci kupić i wysłać 🙂
Nashelly
Kalafior w beszamelu, pyycha!
ladylaura.
Moja córka też ostatnio tylko dziobie widelcem po kalafiorze ,fajny pomysł .Ja zjem nawet na surowo ,pycha.
Patyska
Oj, smakowite, chętnie bym chapnęła 😉
Anita
A dziś na targu piękne kalafiorki widziałam:)
basinepichcenie
To zdecydowanie prawda, że beszamel jest najlepszym sosem. Z wieloma możliwościami w dodatku. Gdzie można dodać wiele fajnych przypraw i kombinować.
Ja kalafior lubię sam w sobie, więc tutaj nie ma problemu. Moje dziewczynki również.
Ale Twój pomysł, mimo, że do małokalorycznych nie należy – jest rewelacyjny!
Łucja
pyszny kalafior 🙂 chętnie taki bym zjadła 🙂
zafascynowane..
Uwielbiam taki kalafiorek 😛
Panna Malwinna
A to ten kalafior, o którym jakiś czas temu wspominałaś. Chętnie przygotuję go dla mojej Mamy, przyda jej się jakaś odmiana (kalafiora jada jedynie z bułką tartą)