Powiedzenie „Idzie luty, podkuj buty” możemy już chować na dno szaf, bo teraz nadchodzi niosące obietnicę wiosny „W marcu jak w garncu”. Dwa miesiące roku za nami, a ja w tym pędzie zorientowałam się, że nie opublikowałam ostatnio moich pudełeczek … Cóż, praca, dom, dom, praca… Ale dziś wrzucam wszystkie zdjęcia jakie w te dwa tygodnie zrobiłam boxów. Wy pudełkujecie kochani? Przyznam, że jeżeli zapomnę się i nie wezmę swojego zestawu, to jakoś mi tak źle… A więc lecimy z koksem!
Lunchboxy do pracy 48
PONIEDZIAŁEK
Tłuczone ziemniaki, z marchewką z pary i sosem chrzanowym
Pudding chia z mlekiem owsianym, miodem, pomarańczą i kiwi
WTOREK
Pęczak z sosem grzybowym na śmietanie roślinnej, korniszon i marynowana papryka
Owoce
CZWARTEK
Sałatka w grillowaną piersią kurczaka, banany
ŚRODA
Sałatka z sałaty rzymskiej z pomidorkami koktajlowymi i jajkiem na twardo
CZWARTEK’
Pomarańcza, banan, sałatka z ciecierzycą.
PIĄTEK
Makaron ryżowy z tapioką w sosie z roślinnej śmietany ze szpinakiem i tuńczykiem.
Smacznego tygodnia 🙂
3 Comments
zjedz_mnie
Z pudełeczkiem do pracy i ja gnam:)
Anna Niezgódka
mmm sałateczka 🙂
ja mam prawie same słodkości w pracy 😛
Panna Malwinna
Ile pysznych zestawów. Podobają mi się Twoje sałatki. Wyglądają na takie lekkie i zdrowe 🙂