DSCF8849

Pogoda na moje nieszczęście zaczyna być coraz bardziej adekwatna do kartki w kalendarzu. Pomimo urodzin przypadających na listopad, nie pałam szczególną miłością do tej pory roku. Dziś wprawdzie nie przyjmuję jesieni depresyjnie. Trochę wpłynęło na to podejście mojej mamusi, która stwierdziła że jako „starsza pani w średnim wieku” docenia każdą porę roku i każdą pogodę, poza koszmarnymi upałami.

Do tej pory jesień kojarzyła mi się głównie z deszczem, wiatrem i zimnem, w liceum też ze zniczami, które moi wręczyli mi raz na urodziny ( tak mam urodziny 1 listopada), a teraz? Ponieważ aura ostatnimi laty jest niezwykle łaskawa kojarzę jesień ze spacerami, śliwkami i sokami warzywno-owocowymi. Powiem Wam szczerze, że o żadnej innej porze roku nie pijam tylu soków wyciskanych z warzyw i owoców. Dlaczego warto pić soki?

  1. Uzupełniamy naszą dietę w płyny,
  2. Dostarczamy sobie witamin i minerałów,
  3. Domowe soki są naturalnie mętne i zawierają sporo miąższu bogatego w błonnik,
  4. W sokach można przemycić do diety dziecka( i nie tylko) te warzywa czy owoce, których normalnie nie tknie,
  5. Są super smaczne!
  6. Picie soków jest też podobno bardzo na czasie, więc bądźmy na czasie, sięgnijmy do pawlaczy po stare sokowirówki i produkujmy codziennie tyle soku ile nasi domownicy mogą wypić.
  7. Soki w słoikach lub specjalnych pojemnikach są idealne jako uzupełnienie naszej diety w pracy czy szkole,

 

Mój ulubiony sok?

Składniki:

3 marchewki

1 duże jabłko

korzeń pietruszki

pół korzenia selera

łodyga selera naciowego

strąk papryki czerwonej

 

Z podanych ilości wychodzi ok 600-700 ml soku, czyli 2 solidne porcje.

 

Tak więc szklanice w dłoń i na zdrowie!

DSCF8848