sernik4

Kochani! Bardzo miło mi poinformować Was, że miałam przyjemność być gościem częstochowskiego radia Jura. Miałam przyjemność poznać przemiłych radiowców i choć odrobinę spełnić swoje marzenie z lat dziecięcych o byciu radiowcem. Uczucie wspaniałe, lekka trema, ale atmosfera szybko rozładowała napięcie. Aby lżej znieśli moją nerwową paplaninę przygotowałam dla nich sernik na zimno. Chyba każdy go lubi, a zamiana zwykłego sera na ricottę i mascarpone nadała mu kremowej konsystencji.

sernik8

 

Sernik na zimno z ricottą i mascarpone

250 g śmietany 30%

250 g serka ricotta

250 g serka mascarpone

szklanka cukru pudru ( u mnie niepełna)

3 opakowania galaretki ( jedna pomarańczowa, dwie w kolorze czerwonym)

łyżka żelatyny

150 g herbatników

50-80 g miękkiego masła

Ew. biszkopty

ulubione sezonowe owoce

 

Jeżeli nie macie ochoty przygotowywać specjalnego spodu z herbatników wyłóżcie dno tortownicy papierem dopieczenia i ułóżcie na nim herbatniki – dziury pomiędzy nimi uzupełnijcie pogniecionymi ciastkami.

Jeżeli jednak zdecydujecie się przygotować spód zmiksujcie w malakserze herbatniki z miękkim masłem i wyłóżcie taką masą dno tortownicy. Formę wstawcie na około 30 minut do lodówki.

Zimną śmietankę ubijamy mikserem z cukrem pudrem. Kiedy jest już ubita na sztywno po łyżce wkręcamy do niej serek ricotta i mascarpone. Jasną galaretkę z łyżką żelatyny rozpuszczamy w szklance gorącej wody. Do masy serowej galaretkę można dodać dopiero jak będzie zimna, ale nie zacznie jeszcze tężeć. Kilka owoców delikatnie wmieszać do masy serowej. Wstawić do lodówki.

Wierzch sernika udekorować owocami ( u mnie maliny i borówki) i zalać tężejącą galaretką. Ja przygotowałam ją z 2 opakowań – malinowa i owoce leśne wymieszane w 750 ml wody.

Najlepiej przygotować sernik dzień wcześniej, aby przez całą noc sernik ładnie stężał.

Smacznego!

sernik5