Na początku tego tygodnia we wpisie Jadłospisy dla dzieci obiecywałam Wam takie menu dla milusińskich. Dlaczego zaczynam od tygodniowego menu dla przedszkolaka? Bo mój Młody to 3,5 letni brzdąc, pełen niespożytej energii, wiecznie wygłodniały słodkości i niespecjalnie chcący jeść warzywa. Czy Młodzian jada owoce? Głownie jabłka i banany, ale to i tak coś 🙂 Jak trudno jest karmić rodzinę z małymi dziećmi wie każdy posiadający dziecko. Jeżeli ich jeszcze nie macie, to może zdarzyło się Wam przyjmować na obiedzie, lub kolacji znajomych lub rodzinę z dzieckiem? Dopóki po raz pierwszy nie miałam przyjąć większej ilości gości w tym dwójki dzieci, nie myślałam nawet o takim temacie. Ileż ja się nagłowiłam, aż w końcu postawiłam na jakieś ciastka, chipsy i popcorn. Dziś mi wstyd, bo wiem jakie myśli biegną przez moją głowę jak ciotki mi napychają Młodego czekoladą i chipsami. Nie będę ich nawet nadmieniać, musiałabym zmienić profil bloga na dozwolone od 18 roku życia 😉

Wracając do tematu, posiłki i jadłospisy warto planować wcześniej, np. usiąść w piętek lub sobotę po południu i przemyśleć sprawę. Zrobić krótki zarys, da nam to możliwość przygotowania listy zakupów. Ja wiem, że najlepsze rzeczy gotuje się na pełnym spontanie, ale w chwili przypływu weny kulinarnej, często okazuje się, że brak nam wielu ważnych dla wymarzonego dania składników. O czym pamiętać przy takim planowaniu? O dzieciach! Wiadomo, że taki 3 czy 4 latek może już jeść normalne „dorosłe” jedzenie, są jednak nadal sprawy na które należy zwracać baczną uwagę:

1. Surowe mięso/ surowe jaja – tatar, krwisty befsztyk, czy surowa wędzona wędlina nie jest najlepszą przekąską dla malucha. W ogóle należałoby ich unikać, bo niosą ryzyko zarażenia bakteriami, włośnicą, tasiemcem czy popularną salmonellą.

2. Orzechy – wiadomo ostatnio wychwalana pod niebiosa przekąska zawierająca bogactwo minerałów i zdrowych kwasów tłuszczowych. Jednak jest silnym alergenem i nawet jeżeli nasz maluch nie ma stwierdzonej alergii, lepiej podawać je w niewielkich ilościach i mocno rozdrobnione, aby uniknąć ryzyka zakrztuszenia. Bezwzględnie nie podajemy orzechów dzieciom poniżej 1 roku życia!

3. Miód – bardzo zdrowy, o ile podajemy miód ze sprawdzonego źródła, a nie z Chin. Te drugie zawierają mnóstwo metali ciężkich! Ponadto są równie silnym alergenem co orzechy. Nie podajemy ich dzieciom poniżej 1 roku życia. Później robimy to bardzo ostrożnie, czyli w małych dawkach.

4. Kakao, czekolada – wiem, wydaje się wydaje się oczywiste, że dzieci bez kakaa czy czekolady nie przeżyją. Mylicie się. Będzie im dobrze i błogo w nieświadomości cudowności ich smaku. Jak raz spróbują to koniec, nie dacie rady odmówić, a dzieci bez nich żyć. Kakao też niestety bywa silnym alergenem. To piszę z własnego doświadczenia. Nie powinnam w ogóle jadać kakaa ani czekolady, ale miewam chwile załamania i średnio się to dla mnie kończy. Nie podawajcie dzieciom poniżej 1 roku w ogóle czekolady. Kakao to też średni pomysł, bo najczęściej robi się je na mleku krowim, a to też jest dla maluchów młodszych niż roczniaki niewskazane. Szczerze powiem, że mój Młodzian modyfikowane pił aż do drugiego roku życia. Z małą przerwą na wizję alergii pokarmowej.

5. Wędliny, dania garmażeryjne, fast food – Wiadomo, nadmiar soli tłuszczy i kolorowej chemii. Chyba tego tłumaczyć nie muszę.

Pamiętajcie ten jadłospis piszę na bazie własnego doświadczenia. Nie wszystkie potrawy mój Młodzian je, bo miewa różne fazy rozwoju smaku i bywają dni, że naprawdę woła tylko o parówki i żelki. Nie muszę Wam pisać, że wtedy wszystko opada mi z wrażenia i bezsilności na ziemię!Ale walczę

 

Ważne !

*pomiędzy posiłkami moje dziecko dostaje jeszcze jabłko krojone w cząstki i banana w plasterki

** moje dziecko zjada też niestety sporo słodyczy( uroki babć i dziadków)

*** Jeżeli nie podałam co Młody pije, znaczy że podaję wodę

Tygodniowy jadłospis przedszkolaka

Poniedziałek

Śniadanie:

Kanapki z chleba mieszanego ( nie wszystkie dzieci lubią razowce) z pastą jajeczną i pastą twarogową ogórkową

Pasty jajeczne robi się chwilę, a są świetnym sposobem na przemycenie u mnie jajek i składników mniej lubianych.

Pasta jajeczna:2 jajka ugotowane na twardo miksuję w robocie kuchennym  z białym serem(Mój ulubiony – 2 łyżki), szczypiorkiem, szczyptą soli, 1 łyżką jogurtu naturalnego, połową łyżeczki cukru i kilkoma kroplami soku z cytryny. Cukier i cytryna sprawiają wrażenie, że w paście jest majonez, choć go tam faktycznie nie ma.

Pasta twarogowa ogórkowa: małe opakowanie serka białego ( Mój ulubiony) wrzucam do misy robota kuchennego, dodaję starty na tarce 1 duży lub 2 mniejsze kiszone ogórki, kilka gałązek kopru, szczyptę pieprzu białego i miksuję na gładką masę. Młody zjada 2 takie gołe kanapki, my sobie wrzucamy na wierzch jakieś dodatki typu pomidor, papryka itp.

Kubek Junior Latte, czyli: 200 ml ciepłego ( do picia) mleka, 2 łyżeczki kawy Inka i pół łyżeczki miodu. Do kubka o pojemności 250 ml wlewam mleko, miód i dodaję kawę wszystko ubijam małym poręcznym spieniaczem do mleka ( możecie je kupić za 6 zł w sieci Ikea). Wierzcie mi, taka kawa obudzi każdego śpiocha!

 

II Śniadanie:

Owocowy shake:

kilka mrożonych malin, kilka wiśni z syropu, pół małego banana, łyżeczka płatków owsianych, 100-120 g jogurtu naturalnego. Wszystkie składniki umieszczamy w kielichu blendera i miksujemy na gładki gęsty koktajl.

Obiad:

Zupa krem z pomidorów i warzyw

Pulpety z sosem koperkowym, ziemniaki z wody i surówka z marchwi i jabłek

Szklanka słabego kompotu

Podwieczorek:

Miseczka kisielu

Kolacja:

Jajko na miękko, grahamka z masłem kubek kakao

 

Wtorek

Śniadanie:

Płatki owsiane na mleku z rodzinkami słodzone miodem

Herbata owocowa

pół grahamki z twarożkiem pomidorowym ( Biały ser miksuję z łyżką jogurtu, 2 łyżkami keczupu, kilkoma listkami bazylii i szczyptą cukru)

II Śniadanie:

Budyń waniliowy

Szklanka soku wyciśniętego z pomarańczy

Obiad:

Zupa serowo czonkowa

( wywar warzywny, białe warzywa z gotowania wywary, czosnek podsmażony na maśle kilka serków topionych o smaku śmietankowym – wszystko miksujemy, sól pieprz)

Ziemniaki gotowane na parze, potrawka z indyka ( mięso z podudzia uduszone z dodatkiem masła z włoszczyzną), gotowana na parze fasolka szparagowa ( u mnie żółta)

Szklanka „cienkiego” kompotu

Podwieczorek:

Drożdżówka z serem

Jabłko lub banan

Herbata

Kolacja:

Sałatka makaronowa:

Makaron np. kokardki 1 szklanka ugotowanego, gotowana pierś(ok 150 g) z kurczaka bardzo drobno pokrojona, mała cebulka, pół ugotowanej marchewki startej na tarce o grubych oczkach, szczypta soli, pieprzu, pół łyżeczki słodkiej papryki 3 łyżki jogurtu greckiego, 1 łyżka śmietany 12%, garść kiełków u mnie brokuła. Są jasne i ich nie widać aż tak bardzo.  Wszystko mieszamy.

Tosty pełnoziarniste z masłem ( chleb tostowy pełnoziarnisty rumienię na suchej patelni i jeszcze letni smaruję masłem)

Ciepłe spienione mleko

 

Środa

Śniadanie:

Kanapki z pastą jajeczną i szynką, kilka łyżek serka wiejskiego

Herbata owocowa

II Śniadanie:

Pieczone jabłko z cynamonem

Kakao

Obiad:

Barszcz czerwony z tłuczonymi ziemniakami

Makaron z sosem pomidorowym i pulpetami ( drobiowymi lub rybnymi)

Gotowana kapusta włoska ( Pokrojona w ćwiartki, gotowana w wodzie z domową Vegetą i łyżką oliwy) – lekko odsmażona na maśle.

Podwieczorek:

Chałka z masłem i dżemem niskosłodzonym

Szklanka kompotu

Kolacja:

Tosty francuskie z dżemem i serkiem waniliowym

Dziecięce latte ( czyli inka)

 

Czwartek

Śniadanie:

Kasza manna na mleku z sokiem malinowym

Mały tost z plastrem sera żółtego

Herbata owocowa

II Śniadanie:

Duży banan

Sucharki

Szklanka herbaty

Obiad:

Zupa jarzynowa

Naleśniki z nadzieniem jak do pierogów ruskich

Surówka z pieczonych buraków z jogurtem cytryną i miodem

Podwieczorek:

Kisiel z owoców ( jabłek i śliwek)

Kolacja:

Sałatka z tuńczykiem:

Tuńczyk z puszki( rozdrobniony widelcem), gotowana biała drobna fasola, gotowana marchew( pokrojona w kostkę), jajko na twardo( starte na tarce o grubych oczkach), 5 cm białej części pora, 3 łyżki jogurtu greckiego, 1 łyżka gęstej śmietany 12%, łyżeczka brązowego cukru, sok z cytryny 1 łyżka, szczypta soli i białego pieprzu. Wszystko wymieszać.

 

Piątek

Śniadanie:

Pełnoziarniste racuchy

Kakao

II Śniadanie:

Serek warzywny:

gładki serek typu Philadelphia, 5 cm ogórka startego na tarce drobnej, łyżka kiełków buraka, 2 rzodkiewki starte na drobnej tarce, szczypta soli i pieprzu

Kawałek razowca

Herbata z miodem

Obiad:

Zupa krem z brokuł

zapiekanka warzywna:

3 ziemniaki, duża marchew, pietruszka korzeń, kalarepa, kapusta włoska ( ok 200 g) pokrojona w kostkę, śmietana 30% , pół łyżeczki soli, pół łyżeczki domowej Vegety, łyżeczka suszonego oregano,. Wszystkie warzywa kroję w talarki mniej więcej podobnej wielkości i chwilę blanszuję. Układam warstwami w naczyniu żaroodpornym, śmietanę jajko i przyprawy mieszam w miseczce i zalewam warzywa. Zapiekam ok 60 minut w temperaturze 190°C.

Podwieczorek:

Galaretka z brzoskwiniami

( w pucharkach układamy pokrojone brzoskwinie i zalewamy galaretką)

Kolacja:

Ryż zapiekany z jabłkami i budyniem

W naczyniu żaroodpornym układam 3 warstwy: ugotowany ryż, uduszone jabłka i wylewam na wierzch budyń waniliowy. Zapiekam całość 20 minut w temperaturze 180°C.

 

Sobota

Śniadanie:

Kanapki z gotowaną szynką ( domową najlepiej), żółtym serem i ew. keczupem

Kawa inka

II Śniadanie:

Zupa owocowa z makaronem orkiszowym

Obiad:

Zupa ogórkowa

Naleśniki nadziewane warzywami i rybą:

Sola gotowana na parze, włoszczyzna pokrojona w słupki uduszona w sosie pomidorowym doprawiona bazylią, sokiem z cytryny i brązowym cukrem. Solę dzielimy na małe cząstki mieszamy z naszym sosem i smarujemy takim nadzieniem naleśniki. Zawijamy i zapiekamy 10-15 minut w temperaturze 175°C.

Kompot

Podwieczorek:

Bananowo-truskawkowy jogurt

150 g jogurtu naturalnego mały banan i garść mrożonych truskawek. Blenduję całość.

Kolacja:

Smażona polenta z sosem beszamelowym chrzanowym

Ciepłe mleko

 

Niedziela

Śniadanie:

Omlet pełnoziarnisty

Herbata malinowa

II Śniadanie:

Smażone banany ( banany kroimy w plastry i smażymy na grillu lub patelni teflonowej, najlepiej bez tłuszczu)

Obiad:

Rosół z makaronem

„Frytki” czyli ziemniaki pokrojone w słupki, wymieszane z łyżką oliwy i domową Vegetą upieczone w piekarniku na złoty kolor ( ok 20 minut w temperaturze 200°C)

Kawałek kurczaka pieczonego ( kurczaka wzdłuż kręgosłupa przecinam i rozkładam na płasko na dużej blasze. Smaruję go solą, czosnkiem ( rozgniecionym) pieprzem i posypuję słodką papryką. Piec półtorej godziny w temperaturze 200°C. Po mniej więcej 45 minutach ułożyć na piersiach wiórki masła. Na dno formy można wylać i chochelkę rosołu.

Kapusta czerwona – ugotowana kapusta czerwona wymieszana z tartym jabłkiem oliwą sokiem z cytryny i miodem/ brązowym cukrem

Podwieczorek:

Lody z owocami

Kolacja:

Gotowane kiełbaski drobiowe

razowiec z masłem