Kiedy dopada mnie kulinarna stagnacja lub na gwałt potrzebuję inspiracji i świeżości wiem, że blog Malwinny przybędzie z odsieczą. Wizyta u Niej to jak wyprawa dookoła Świata bez wychodzenia z domu. Jej przepisy przenoszą mnie w najodleglejsze zakątki Ziemi. Ci którzy odwiedzają mnie regularnie, wiedzą jak bardzo Malwinnę lubię i cenię. Często korzystam z jej przepisów, bo wiem, że są sprawdzone i nawet zachowując w kuchni pewną nonszalancję proporcji, co.. Read More