Makaron z bobem Powiem Wam że piątki to zdecydowanie moje ulubione dni tygodnia. Szczególnie okolice południa i popołudnie. Rano sprzątam a potem mogę znaleźć chwilę dla siebie i swojego małego smyka. Chociaż przyznam się, że mimo ogromnego przywiązania i miłości do Młodego, to najbardziej doceniam te króciutkie chwile kiedy mogę choć sekundę pobyć sama w ciszy. Dziś przedstawiam Wam pomysł na obiad dla tych, którzy nie mają ochoty na mięso.. Read More