Coraz chłodniejsze poranki dają nam do zrozumienia, że jesień tuż tuż. Wiadomo złota polska jesień może być cudowna, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że czas letnich suróweczek odchodzi powoli w siną dal ( a przynajmniej do Australii). Co jadamy jesienią i zimą do obiadów? No kapuchę! Moja mamusia jest mistrzynią kapusty zasmażanej, ale wiadomo każdy dom robi ją nieco inaczej. Dziś przedstawię Wam jak się ją.. Read More
Frużelina wiśniowa
Wakacje!!! Powoli rozpoczynam odliczanie do długo wyczekiwanego urlopu. Nie wiem nawet czy gdziekolwiek pojadę, ale sama wizja poleniuchowania i zabaw z Młodym napawa mnie optymizmem. Z wakacjami zawsze kojarzyć mi się będą gofry, a jak gofry to z tzw. frużeliną. Kurczę, ta nadmorska może i ładnie wygląda, ale tak pełna chemii, że aż kolor ma nienaturalnie żarówiasty. Zastanawiałam się, czemu oni to nazywają frużeliną? Dla mnie to kisiel z.. Read More