Tak kochani, przyznaję się, jestem totalnie zboczona na punkcie zup. Mogę nie jeść wielu innych dań, ale zupa musi być. Ciężko mi w to uwierzyć, bo jeszcze w liceum gardziłam tego rodzaju strawą! Bardzo cieszy mnie fakt, że Młody i Małż jedzą zupy równie chętnie co ja i przyjmują moje eksperymenty z otwartym sercem. Ostatnio przeglądając przeróżne strony znalazłam ciekawy przepis na zupę pomidorową z fasolą i selerem naciowym. Spodobała.. Read More