Ostatnio żyję jak na kolejce górskiej. Niesamowite tempo, zwroty akcji, ani chwili na chwilę wytchnienia. Marzy mi się wyjazd na weekend gdzieś tylko z moimi chłopcami… Nie wiem czy się uda, czy nie, ale marzyć każdy może 🙂 Póki co szara codzienność dopada, pęd dnia powszedniego nie zawsze pozwala na pieczołowite przygotowywanie super zdrowych i kolorowych posiłków. Jak szczęście dopisze, to człowiek się wbije na obiad do rodziców. Ale nie.. Read More