Nie wiem jak wy, ale ja kiedy jestem w tzw. niedoczasie na obiad robię albo szybką zupę- najczęściej kremową, lub makaron. Zdecydowanie makaron moje chłopaki lubią bardzo. Nie zawsze moje wynalazki pt. czyszczenie lodówki się sprawdzają, ale te w wersji makaronowej już tak. Tak też było i tym razem. Starszy był chory, młoda przed szczepienie, więc świrowałam, żeby nic od starszego nie złapała, a że ogólnie sporo osób w okolicy.. Read More