Kurczę, wszyscy pieką pierniczki a ja co mam stać z boku? Przyznam się że nigdy wcześniej pierniczków nie piekłam, a że naukę od babci pobrałam, więc wiem, iż dobre pierniki i pierniczki potrzebują leżakowania. No ja czasu już nie mam, więc chciałam zrobić namiastkę i wyszło super!
Pomagał mi mój mały bączek i był zachwycony z możliwości wycinania wzorków z ciasta 🙂
kruche ciasteczka korzenne
3-4 szkl mąki
2 łyżki śmietany
2-3 żółtka
200g masła
3/4 szkl cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 opakowanie przyprawy do piernika
Z powyższych składników zagniatamy ciasto i chowamy do lodówki( lub jak mamy mało czasu to do zamrażalnika. Rozwałkować ( trzeba porządnie podsypywać mąką) i wykrawać ciasteczka.
Piec na blasze wyłożonej pergaminem w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 10-15 ( maks!!) minut. Cały czas sprawdzać czy nie ciemnieją za bardzo. Mają być złote.
Są pyszne. Kruche, delikatne i rozpływają się w ustach!
Moje chłopaki sprzątnęli je w tempie ekspresowym 🙂
5 Comments
magda
jakie ładne wyszły! :)) pierwsze, a już takie udane :))
JustInka
To chyba szczęście debiutantki 🙂
KulinarnaJa
Urocze, idealne na świąteczny stół!
Kaś
uroczo wyglądają przyprószone cukrem pudrem 🙂
Kasia
Wyglądają bardzo smacznie 🙂