Po gonitwie dnia codziennego każdego łapie słabość. Po harcach z Młodym na placu zabaw ( ciągłe podnoszenie i zdejmowanie Młodego z jakiegoś instruum ) wywołało u mnie mega ból rąk. A w zasadzie mięśni przedramion. Kiedy jestem padnięta nie mam jakiejś specjalnej weny do gotowania, wtedy chcę zjeść szybko i smacznie. Co nie znaczy od razu, że mam ochotę na typowego fast fooda! Co to, to nie! Przetestowałam to danie.. Read More