Wiecie już pewnie, że jestem zagorzałą fanką bloga Panny Malwinny. Znajduje u niej smakołyki z różnych zakątków Świata, a każda wizyta u Niej, to nie tylko wspaniałe zdjęcia i smaki, ale też prawdziwa wyprawa w zakątki, których na co dzień nie zwykłe nam odwiedzać. Jakiś czas temu wypatrzyłam u niej smażone chlebki, czyli greckie pieczywo z patelni. Zakochałam się w nich jak tylko przeczytałam skład i zobaczyłam zdjęcia puchatych krążków… Read More