To kolejna dziś wariacja na temat malin 🙂
Ciasto z mallinami, galaretką i kremem 🙂
Nie dogadałam się z mamą i ona też zrobiła ciasto z malinami 🙂 Ale może to i dobrze, bo malin nigdy za wiele 😀
Ciasto-biszkopt piekłam ja, więc do przygotowania wg. przepisu z poprzedniego wpisu dzisiejszego, który możecie znaleźć TU.
Resztę mama wymyśliła tak:
krem:
opakowanie budyniu śmietankowego ( dużego na 750ml mleka)
0.5 l mleka
kostka masła
Budyń gotujemy w mniejszej ilości mleka, po ostudzeniu miksujemy masło na puszystą masę i powoli wkręcamy w nią budyń.
Maliny do przybrania i 1 galaretka malinowa.
Tężejącą galaretkę wyłożyć na ułożone na cieście maliny. Galaretka przykryje je tylko do połowy!!
Smacznego 🙂