Zwracam się do Was drodzy blogerzy i czytelnicy blogów kulinarnych o pomoc. Jeżeli któs z Was zagląda na mojego bloga, wiedzie, że przestałam jeść mięso, w związku z tym pojawił się problem!
Co proponujecie zabierać do pracy jako drugie śniadanie/lunch w wersji wege?? No wiadomo owoce i sałatki to pewnik. Kanapki mi się już przejadły. A pomysłów brak. Kasza jaglana też już testowana….
Możecie być pewni, że jeżeli wykorzystam czyjść pomysł, na pewno opiszę to na blogu i forum z podaniem autora pomysłu i jego stronki www. Ja już poprostu nie mogę jeść kanapek z twarogiem.
Z góry dzięki za pomoc
:*
5 Comments
Shinju
Możesz np smarować wrapy różnymi pastami, dodawać warzywa i rolować (coś w tym stylu http://kuchenne-wedrowki.blogspot.com/2012/02/wrapy-na-ciepo-z-serem-pesto-i.html lub http://kuchenne-wedrowki.blogspot.com/2012/05/mini-wrapy-na-jeden-kes.html , tylko bez dodawania szynki). Albo tortille wypełniać samymi warzywami lub warzywami i rybą (nie jestem pewna czy ryby jesz), do tego jakiś samodzielnie zrobiony sos.
Poza tym myślę, że ciekawym pomysłem są muffiny, które możesz przyrządzić zarówno na słodko jak i na słono. Można też przygotowywać pierożki z ciasta francuskiego z różnymi farszami, (np z porami i serem http://kuchenne-wedrowki.blogspot.com/2011/03/francuskie-pierozki-z-serem-i-porami.html ) albo placuszki (cukiniowo-kukurydziane http://kuchenne-wedrowki.blogspot.com/2012/08/placki-z-cukinii-i-kukurydzy.html czy też cukiniowo-twarożkowe http://kuchenne-wedrowki.blogspot.com/2011/08/placuszki-cukiniowe-buddyego.html ), dobre są też na zimno.
whiness
Najprościej to kanapki, jak sama wspomniałaś, ale poza tym jest dużo smacznych opcji. Gorąco polecam Ci wrapy: podgrzewasz tortillę i pakujesz do niej to, co lubisz – sojową wędlinę i warzywa, albo same warzywa + ser żółty albo fetę (pysznie smakuje wrap z fetą, szpinakiem i cebulką). Można też jeść tortillę na słodko z twarogiem i owocami, ewentualnie innym nadzieniem jak do naleśników. Jeśli masz pudełeczko, zrób sobie twarożek, do którego osobno (lub tez razem) możesz zabrać trochę musli lub saszetkę płatków i ewentualnie do tego owoce. Do tego dochodzą jogurty pitne i wszelkie serki, możesz też upiec jakieś muffiny, ciastka owsiane albo ciasto (oczywiście bez żadnej masy), można też chlebek bananowy… Tyle opcji, aż ciężko mi coś powiedzieć, bo pomysłów z zeszłego roku szkolnego mam o wiele więcej. 🙂
KulinarnaJa
A może zainteresuj się bento. Sztuka ta stawia na różnorodność, smak i kreatywność podania. To wspaniała zabawa! 🙂
flavoursoffriendship
A może tarty? Można je przygotować dzień wcześniej, a super smakują na zimno. Masz duże pole manewru z ciastem (może być kruche, francuskie, spód może być żytni, owsiany albo orkiszowy) i z dodatkami 🙂 np tortilla espana jest super! Jeśli będziesz chciała podeślę Ci przepis 🙂
A przy okazji, z powodu, że mamy dzień blogera zaprosiłyśmy Cię do zabawy 🙂 zasady za moment u nas na blogu, jak i wielu innych 🙂
Pozdrawiam,
Kamila
Kamila
Fajnym rozwiązaniem są tarty, dają duże pole manewru zarówno z ciastem jak i z dodatkami 🙂 dobrze smakują też na zimno, moją faworytką jest tortilla espana. Jeśli będziesz miała ochotę to daj znać, to Ci podeślę przepis od mojej nauczycielki hiszpańskiego, sprawdziłam go jest super 🙂
Dzisiaj jest dzień blogera, z tej okazji zapraszamy Cię do zabawy 🙂 zasady są na naszym blogu 🙂