Kiedy mama podyktowała mi ten przepis zasłyszany w jakimś programie kulinarnym jakoś mnie nie przekonywał. No bo niby ryba po grecku to już klasyk polskiej kuchni, ale żeby śledź? Moi mili, jestem w stanie uwierzyć, że są w stanie zdetronizować śledzie w pomidorowym sosie słodko-kwaśnym. Składniki są łatwo dostępne, a przygotowanie nie nastręcza problemów. Czyli jest tak jak większość z nas lubi.
Śledź po grecku
400 g śledzia typu matyjas
400 g marchwi
400 g cebuli
200 g przecieru pomidorowego ( Passaty)
szczypta soli
pieprz
łyżeczka soku z cytryny
łyżeczka miodu
2-3 łyżki oleju
Śledzie oczyszczamy i moczymy ok 30 minut w wodzie. Po tym czasie kroimy w drobne paski. Cebulę kroimy w piórka, wrzucamy na zimną patelnię, polewamy olejem, mieszamy całość. Włączamy palnik i podgrzewamy całość, ale bardzo delikatnie. Kiedy poczujecie, że cebula wydziela mocny zapach, wyłączamy gaz i dodajemy przecier pomidorowy. Całość znowu mieszamy i doprowadzamy do ponownego podgrzania po czym zdejmujemy z ognia. Dodajemy szczyptę soli, pieprzu skrapiamy całość sokiem z cytryny i dodajemy miód. Marchew należy ugotować w skórce, po ostudzeniu obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Dodajemy ją do jeszcze ciepłego sosu pomidorowego i dorzucamy śledzie. Całość delikatnie mieszamy i odstawiamy na kilka godzin, najlepiej na noc.
Smacznego!
[adsense_inserter id=”%postid%”]
9 Comments
www.MartynaG.pl
Moja mama również serwuje śledzie po grecku! Uwielbiamy 🙂 obowiązkowa potrawa wigilijna się zrobiła
Ervisha
Uwielbiam ten sos 😉
Justyna F
Uwielbiam śledzie „na czerwono” 🙂 Bardzo fajny przepis!
Lena
O, śledzi po grecku nie jadłam. Ale już wiem,że by mi smakowały bardzo 😉
ladylaura.
Super ,zawsze to jakaś odmiana.
Małgosia napiecyku
Ja lubię wszystkie ryby po grecku, Twój śledź pysznie się zapowiada 🙂
Katarzyna O.
Rybę po grecku jadłam ale inną niż śledzia. Wygląda smacznie. 🙂
Angie
O, ja bardzo lubię takie wydanie śledzia!: )
Natalia - Poezja Smaku
Bardzo ciekawy pomysł! 🙂