tost

Latem nie zawsze jadam obiady. Nie chce mi się ich gotować, a potem pocić przy ich spożywaniu. Wyjątek stanowią różne tosty. Wczoraj zamiast obiadokolacji, przyrządziłam szybkie i naprawdę smaczne tosty z ciągnącym się serem o paprykowym smaku. Ich sekret to dobrze nam wszystkim znana pasta paprykowa, w takich metalowych biało czerwonych tubach. Mąż zakupił w ramach testów , a ja celem zakończenia ich żywota, zużyłam do kanapek 😉

Tosty z serem bałkańskim i pastą paprykową

składniki (2 duże porcje)

8 kawałków chleba tostowego pełnoziarnistego

2 duże plastry sera żółtego (każdy wielkości mniej więcej kromki owego chleba)

ser typu bałkańskiego(kostka 3x3cm)

pasta paprykowa łagodna

4 krążki cebuli

 

Kromki chleba rozwałkowałam lekko wałkiem do ciasta. Nie pastwiłam się zbytnio nad nimi. Jedną kromkę posmarowałam cienką warstwą pasty paprykowej, położyłam pół plasterka sera żółtego, cebulę ( pokrojoną wcześniej w drobną kostkę) i przykryłam cienkimi paskami sera typu bałkańskiego. Całość nakryłam drugą kromką chleba.

Smażyłam na patelni teflonowej posmarowanej tylko olejem. Smażenie z jednej strony nie przekracza 1 minuty ( może nawet ok 30 sekund) zależy od palnika. Chodzi o to, aby kromki były lekko zbrązowione, a nie czarne.

Dobrze smakują z dodatkiem sałatki z pomidora.

Smacznego.