Lubię słodkości! Kto ich nie lubi? Nawet mój tato, który nie jest fanatykiem słodyczy w niedzielę do kawy lubi zjeść ciacho. Ostatnio naszła mnie ochota na ciacho w dniu, kiedy nie miałam chęci do stania w kuchni. Co robi się szybko? Kruche ciasto! Składniki zawsze są w lodówce, a ciasto smakuje wybornie. Upiekłam 2 blaty, jeden waniliowy, drugi kakaowy, przełożyłam je dżemem porzeczkowym i wierzch obłożyłam masą budyniową. W zasadzie, ciasto robi się samo, smakuje naprawdę smacznie, a goście są przekonani, że to jakiś sekretny przepis.

 

 

Waniliowo-kakaowe kruche ciasto z kremem budyniowym

ciasto

400 g mąki

250 g miękkiego masła

4 żółtka

1 szklanka cukru

*2 łyżki kakao

**łyżka cukru waniliowego

**łyżeczka ekstraktu waniliowego

krem

Opakowanie budyniu waniliowego

200 ml mleka

100 g masła

płatki migdałowe do dekoracji

mały słoik 150 g dżemu ( u mnie z czerwonej i czarnej porzeczki)

3 łyżki cukru (chyba że budyń jest z cukrem to dodaję 1 łyżkę więcej)

 

Składniki na ciasto podzieliłam na dwie równe części do jednej części dodałam kakao, a do drugiej cukier i ekstrakt waniliowy. Wyrobiłam ręcznie ciasta i schowałam do zamrażalnika na 15 minut. W tym czasie nagrzałam piekarnik do 200°C.

Z kulek ciasta rozwałkowałam 2 blaty o równych wymiarach i ułożyłam je na płaskiej formie wyłożonej pergaminem. Piekłam je 20- 25 minut.

Po wyjęciu ciasta odstawiłam do wystudzenia. W tym czasie przygotowuję krem. Połowę mleka zagotowuję, a w pozostałej części rozrabiam budyń z cukrem. Do gotującego mleka wlewam pozostałe mleko z budyniem i cukrem i dodaję masło. Całość energicznie mieszam, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Póki krem jest gorący, jest dość szklisty, kiedy ostygnie, bieleje.

Ostudzone ciasto waniliowe smaruję dżemem, układam na nim warstwę ciasta kakaowego i smaruję je kremem budyniowym. Całość posypuję migdałami.

Pierwszego dnia, ciasto jest kruche i rozpływa się w ustach, później wilgotnieje, ale i mięknie. Polecam je gorąco i czekam na Wasze propozycje nazwy dla niego.

Niedawno widziałam w pobliskim sklepie te śmieszne zagraniczne śliwki, chyba przygotuję z nich wiosenne ciasto śliwkowe.

Smacznego!