Wegetariańskie curry to żadna nowość. Sezon na warzywa sprawia, że takie przepisy wyrastają jak grzyby po deszczu, dlaczego więc nie miałabym pokazać swojej wersji tego dania?
Moje curry to mieszanka kupionych wczoraj warzyw; dorodnego kabaczka, żółtej cukinii solidnych rozmiarów i czerwonej papryki zatopionych w mleku kokosowym.
Takie danie sprawdza się latem, bo latem nie przemawiają do mnie tłuste i ciężkostrawne polskie obiady, a lekki warzywny miks idealnie komponuje się z leniwym letnim popołudniem, szklaneczką chłodnej lemoniady i beztroską, niespotykaną o innej porze roku.
Curry z kabaczkiem, żółtą papryką i mlekiem kokosowym
Składniki na ok 6 porcji:
duży kabaczek (ok 800g)
żółta cukinia ( 800g)
2 papryki czerwone
2 cebule
2 marchewki
puszka mleka kokosowego
sól, pieprz
1/2 łyżeczki kurkumy
2 płaskie łyżeczki curry
płaska łyżeczka papryki słodkiej
pół łyżeczki węgierskiej papryki
2 łyżeczki węgierskiej pasty paprykowej
2 łyżeczki miodu
łyżeczka soku z cytryny
szczypta pieprzu cayenne
świeże zioła( ulubione)
2 łyżki oleju rzepakowego
Kabaczka obrałam, usunęłam pestki i pokroiłam w dużą kostkę, cukinię pokroić w kostkę ( jeżeli skórka jest cienka, to nie obierać). Cebulę kroimy w piórka, marchewkę w talarki, paprykę w pasku, lub grubą kostkę.
Na rozgrzany olej wrzuciłam cebulę i czekałam aż się lekko zarumieni, potem dorzuciłam marchew, po ok 30 sekundach dodałam cukinię. Przykryłam na ok minutę.
Zamieszać całość dodać kabaczka, całość posolić i znowu pomieszać. Przykryć na ok 1 minutę i dodać paprykę. Znowu zamieszać ( można po prostu potrząsać garnkiem), zalać wszystko mlekiem kokosowym dodać przyprawy ( poza świeżymi ziołami), zamieszać.
Kiedy warzywa są miękkie ( ale nie rozpadają się, najlepiej jak zachowują jędrność, czyli są lekko al’ dente) dodajemy pastę paprykową. Jeżeli trzeba jeszcze można doprawić, ale w takie upały lepiej nie przesadzać z ostrością dania, dodać miód, sok z cytryny.
Dla fanów warzywnych miksów polecam również Spaghetti z warzywami z woka, albo Makaron z warzywami duszonymi w sosie pomidorowym.
Smacznego!
7 Comments
Panna Malwinna
Cudowne zdjęcia kochana! O i widzę, że i synek został uwieczniony 🙂
JustInka
Wyjątkowo umieściłam. Bo tak zabawnie prosił,Żlób mii teś”
Marta- Taste Eat
Piękne curry i jaka magia kolorów- napatrzeć się nie mogę:)!!! I synio cudny:)))
Patyska
Uwielbiam!
Ola in the kitchen
Zrobiłam się podwójnie głodna! Wszystko tak pysznie wygląda 😀
Manufaktura Ciastek i nie tylko
Żeś dzisiaj zaszalała!;) idealnie trafiłaś w moje kubki smakowe:) PS. Super pomysł z upieczeniem tortilli, że też sama wcześniej na to nie woadłam:D
Marzena
Musiało być pyszne:-) Zdjęcia cudne:-)