A więc słowo się rzekło i rozpoczęłam akcję „focę co jem w pracy”. Nieustającą inspiracją jest dla mnie Panna Malwinna z Bloga Filozofia smaku, której cykl „Make Bento Not War” zachęcił mnie do brania normalnych posiłków do pracy, a później do uwiecznienia tego na fotach. Uwierzcie mi nie jest to proste aż tak jakby się mogło wydawać. Niektóre rzeczy tylko wkładam do pojemników, ale ogólnie całość na wyjście robię rano, co w połączeniu z zawodzeniem Młodego „Mamo, wołam Cię!” potrafi mnie przyprawić o dreszcze. Na szczęście teraz mamy cudownie wczesne poranki i ptaki za oknem budzą mnie na długo przed faktyczną potrzebą wstawania. Zestawy z tego tygodnia są tylko 4, ponieważ we wtorek miałam przymusowe siedzenie w domu. U mnie bardzo truskawkowo, ale nie mogę się truskawkom oprzeć. Wiem, że sezon na nie krótki i trzeba korzystać, póki jest okazja!

Zestawy śniadań do pracy

Zestawy na wynos #1

Chudniemy w biurze #7

poniedzialek1

PONIEDZIAŁEK

grillowane zielone szparagi, pieczone kotlety z kaszy jaglanej i cukinii ( wkrótce przepis), owsianka z siemieniem lnianym, jagodami goi, żurawiną i amarantusem preparowanym, seler naciowy

sroda1

ŚRODA

2 kromki razowego chleba drożdżowego( przepis na dniach się tu pojawi), dietetyczna sałatka z tuńczykiem, seler naciowy, truskawki polane 150 g jogurtu greckiego ze stevią i sokiem z cytryny

czwartek1

CZWARTEK

2 kromki chleba mieszanego, sałatka z tuńczykiem. kilka rzodkiewek, truskawki i serek truskawkowy( 100 g sera białego chudego, 2 łyżki jogurtu naturalnego, kilka truskawek, 2 łyżeczki cukru z wanilią)

piatek

PIĄTEK

Arbuz, kajzerka z domowym masłem orzechowym dżemem ( truskawkowym) i serkiem orzechowym, pistacje ( w sumie wróciły do domu) i szaleństwo moje – jogurt do picia o smaku toffi UWIELBIAM!!!