Mimo „White Christmas” i „Hej Kolęda” wciąż bombardujących mnie z radia przez brak śniegu zupełnie nie odczuwam nastroju nadchodzących Świąt. Wczoraj na szczęście Młody zagonił nas do roboty i razem mój mężuś musiał znieść ozdoby choinkowe i jak tylko wróciłam z pracy miałam przygotowany już front robót. W tym roku dostąpił mnie zaszczyt ubierania choinki z Młodym. Zabawy było sporo, tylko jedna bombka stłuczona, ale nastrój już odrobinę bardziej.. Read More