Coraz bliżej święta, coraz….. Ciągle dzwoni mi w uszach ta piosenka. Nie wiem jak Wam, ale mnie w czasie świątecznych spotkań najbardziej smakuje pasztet. Dlaczego? Może dlatego, że nie robimy go często i jego smak jest właśnie wyjątkowy. Fakt ostatnio często u mnie pachnie pasztetem, ale zwykle jest on mocno oszukany, zawiera bardzo dużo warzyw z rosołu, bułkę, bułkę tartą i inne możliwe dostępne domowe „wypełniacze”. Są jednak okazje,.. Read More