Naleśniki to jedno z moich ulubionych deserów. Robi się je banalnie łatwo i nie trzeba do nich żadnych wyszukanych dodatków. Ostatnio jednak miałam ochotę sprawić chłopakom przyjemność i zrobić jakąś nieco inną odsłonę klasycznych naleśników. Padło zatem na mąkę-użyłam owsianej, a do twarożku dodałam zmielone orzechy włoskie. Młody zażyczył sobie do naleśników lody. Tak oto powstał deser idealny. Fakt, jeżeli Wy, albo Wasze brzdące jesteście alergikami, to orzechy trzeba zamienić np. na wiórki kokosowe, lub migdały.
Owsiane naleśniki z orzechowym twarożkiem i lodami
Kuchnia z dzieckiem #9
naleśniki
2 duże jaja
szklanka mąki owsianej
szklanka mąki pszennej
600 ml mleka ( mąka owsiana bardziej wchłania płyn)
2 łyżki oleju
szczypta soli
twarożek
biały ser 200 g
sok z połowy cytryny
1/4 szklanki zmielonych orzechów
2 łyżki gęstej śmietany
2-3 łyżki cukru
dodatkowo ulubione lody, ulubiony dżem olej do smażenia
Naleśniki robię zawsze tak samo, mikserem lub ręczną trzepaczką ubijam jaja z solą, mlekiem powoli dodając mąki. Na sam koniec wlewam olej. Odstawiam na 15-30 minut. W tym czasie mąka pęcznieje i widać czy należy dodać jeszcze płynu. Jeżeli na tym etapie ciasto jest za gęste dodaję do niego wodę.
Smażę na gorącej patelni, spryskując ją wcześniej olejem i przecierając suchym czystym ręcznikiem papierowym każdorazowo. Mam wtedy wrażenie, że naleśniki ładniej się smażą, nie przywierają i przede wszystkim w domu ładnie pachnie, bo nic się nie przypala. Ale to moje obserwacje.
Biały ser wrzucam do robota kuchennego, dodaję mielone orzechy, cytrynę i cukier. Włączam miksowanie i pilnuję konsystencji. Śmietany dodaję tylko w razie potrzeby, może się okazać, że sok z cytryny wystarczy aby nadać kremową konsystencję.
Każdy naleśnik smaruję na 1 połowie serkiem, na drugiej ulubionym dżemem, lub konfiturą. Składam na pół i potem jeszcze raz na pół tak, aby uzyskać tójkącik.
Rozgrzewam dużą patelnię o grubym dnie, układam na niej po 4 i smażę na złoty kolor z obu stron. Układam naleśniki w głębokim talerzu i wkładam po plastrze lodów. Można podać ze świeżą miętą.
Smacznego.
Wielbicielom naleśników polecam krokiety z nadzieniem a’la pierogi ruskie i brokułowym.
6 Comments
Panna Malwinna
Młody wie, co dobre. W połączeniu z lodami wyglądają rewelacyjnie i pewnie też tak smakują 🙂
Angie
Naleśniki z takim farszem i lodami to ja rozumiem<3
napiecyku
Bardzo ciekawy przepis, jak dostanę mąkę owsianą na pewno wypróbuję:))
Magda C.
Ja robię naleśniki na obiad, bardzo często na słodko 🙂 Twoje naleśniki wyglądają obłędnie! Zjadłabym 🙂
Naleśniki z twarożkiem waniliowym | Justinka in The Kitchen
[…] Jeżeli jak my jesteście miłośnikami słodkich naleśników spróbujcie owsianych naleśników. […]
Owsiane naleśniki | JustInka
[…] Owsiane naleśniki z orzechowym twarożkiem i lodami Naleśniki z twarożkiem waniliowym Owsiane placki z bananami i siemieniem lnianym Owsiane racuchy z bananem […]