JustInka

Dzisiejszy wpis, to spontaniczna reakcja na zawartość lodówki. Niedziele to taki szczególny czas, kiedy to chadzamy do rodziców na obiadki, a popołudnia spędzamy zazwyczaj na leniwym wylegiwaniu się na słoneczku. Wczoraj niestety aura nie sprzyjała takiemu leniuchowaniu, a monotonia t\niedzielnego talerza zniechęciła mnie do posiłku. Nie żebym była wybredna. Ot zwykła ludzka nuda nad tym co zwykle, wzięła górę i postanowiłam popełnić kolację „na gorąco” 🙂
Plany moje były zgoła inne, ale że zawartość lodówki najbardziej zachęcała do lecza, zdecydowałam się na jakiś mini eksperyment.
Zaraz usłyszę, że w kółko robię makaron z warzywami, ale wczoraj powstało spaghetti ze słupkami warzyw z Woka 🙂 Wyszło naprawdę smacznie i lekko orientalnie 🙂 Byłam zachwycona. Dziś szczęśliwie ostał się mały pojemniczek z sosikiem i troszkę na posiłek do pracy jest 🙂

Spaghetti z warzywami z woka

pół opakowania ulubionego makaronu

mała cukinia ( no u mnie zawsze 😉

2 małe marchewki

3 kolory papryki

duża cebula

kilka pomidorków

mango chutney

pędy bambusa marynowanego

2 garści fasolki szparagowej żółtej

sól, pieprz, imbir

olej do smażenia

Tylko tyle i aż tyle potrzeba by wyczarować by wyczarować szybkie i naprawdę smaczne danie 🙂

Cebulę kroimy w piórka, resztę warzyw w cienkie paski. Pomidory w drobną kostkę.

Smażymy dodając od najtwardszych ( uwaga, fasolka zaraz po cebuli). Dodajemy 2 spore łyżki mango chutney, sporo imbiru, solimy i pieprzymy.

Odparowujemy nadmiar wody.

Warzywa z woka zachowują swoją chrupkość i przygotowują się bardzo szybko. Nie jest w sumie powiedziane, że tylko azjatyckie dania można w nim przygotować.

Smacznego 🙂

Ach i mam nadzieję wziąć udział tym wpisem w akcji „Warzywa Strączkowe – letnia edycja” 🙂