Dzisiaj obiecany już jakiś czas temu torcik 🙂 Czy mogę coś o nim powiedzieć? Tak, to czysta dekadencja! Rozpusta w czystej postaci! Wiem, na wiosnę powinnyśmy dbać o linię, jeść same warzywka, sałaty i popijać je wodą z cytryną i pieprzem. Ja to wszystko wiem, bo przecież większość diet, nowinek i zasad prawidłowego odżywiania mam w małym palcu. Ale ludzie, idzie wiosna! A wiosną się trzeba cieszyć. A mnie najbardziej cieszy kawka na tarasie i małe co nieco do niej. Leniwe poranki i senne popołudnia, świergot ptaków i wiosenne wrzaski dzieci. Ja mogę katować się dietami zimą, jesienią, ale wiosną? Wiosną spacerujemy, jeździmy na rowerze, chodzimy na basen, na place zabaw, na polowania na kałuże. Przecież to wszystko wymaga energii. A skąd ją czerpać na diecie, z sałaty?
Dlatego ja hołduję hedonistycznemu podejściu do życia. Pławieniu się w małych przyjemnościach, dającym nam radość i chęć do życia i działania. Poświętujecie ze mną troszkę? Zapraszam do celebracji małych przyjemności 🙂
Tort kawowo – czekoladowo – kajmakowy
Biszkopot
6 jajek
1,5 szklanki mąki ( 1 i 1/4 szklanki pszennej pół szklanki ziemniaczanej)
1 szklanka- maks 1.5 szklanki cukru
2 łyżki oleju
2 łyżki octu
4 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka dzielimy na białka i żółtka. Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli i powoli dosypujemy do nich cukier. Kiedy piana jest sztywna rezygnujemy z miksera i bierzemy jakąś trzepaczkę i bardzo delikatnie dodajemy białka, olej, ocet( z wymieszanym z octem kakao) i mąkę z proszkiem. Łączymy na gładką masę. Wylewamy na tortownicę i pieczemy w temp 180 st C przez 45 minut.
Krem
kostka masła
2 opakowania budyniu( z cukrem u mnie Dr Oetker waniliowy)
2 żółtka
0.7 l mleka
łyżeczka cukru WANILIOWEGO
Budyń gotujemy wg opisu na opakowaniu z tą różnicą że używamy troszkę mniej mleka. Kiedy już jest gęsty dodajemy masło ( ogień wyłączony) i wkręcamy do gorącego budyniu. Studzimy 🙂
Krem 2
2 śmietany kremówki
2 torebki cappuccino ( u mnie czekoladowe)
cukier puder do smaku
2 torebki „śmietanfix”
Śmietanę ubijamy na sztywno z dodatkiem śmietanfixu ( wiem wiem chemia, ale pozwala śmietanie na utrzymanie długo tej pożądanej konsystencji) cukru i cappuccino.
Puszka masy kajmakowej ( chyba że ktoś ma ochotę na robienie domowej).
kilka krakersów
Biszkopty ( u mnie okrągłe)
Biszkopt przekrawamy na 3 placki.
spód- biszkopt
na to krem budyniowy
pokruszone krakersy wbijamy w krem
śmietana z cappuccino
warstwa biszkoptu
krem busyniowy
układamy biszkopty
wylewamy kajmak
warstwa biszkoptu ostatnia
śmietana cappuccino
posypujemy płatkami migdałów, czekolady 🙂
Najlepiej jak 2-3 godziny minimum spędzi w lodówce. Wymarzony czas „przegryzania się” to cała noc.
W sam raz do porannej kawki!
To jak majówka na słodko?
13 Comments
magda
taki torcik jest idealny dla mnie! dla takiej kawoszki, jak ja! :-))
JustInka
Idealna i do kawki i do mocnej herbatki!
veggie
No proszę, istne cudo, biorę dwa kawałki, jak jeszcze masz 🙂
JustInka
Zapraszam na kawkę i ciacho 🙂
Ervisha
Wygląda efektownie ;D
JustInka
Powiem szczerze- mimo iż rzadko przyrządzam jakiekolwiek torty to ten wyszedł nad wyraz dobrze 🙂
Patyska
Wspaniały, po prostu boski!
Nashelly
Ooo, takie kremowe, kaloryczne ciasta po prostu UWIELBIAM! 😀
Ola in the kitchen
Święte słowa. Z życia trzeba się cieszyć a nic tak nie uszczęśliwi człowieka jak zjedzenie czegoś pysznego 😀 Pozdrawiam wiosennie.
Kaś
boskie ciacho! ja bardzo bardzo chętnie z Tobą poświętuję!!! mam bardzo podobne podejście do słodkości 😉
gin
Pyszności 🙂
Ja się diet boję, a do ciasta biegnę pierwsza 😉
Słodka Babeczka
Mniam! taki torcik z kajmakiem musi bosko smakować 🙂
Marzena
Bardzo w moim guście:-)