Lipiec, upały, tak kochani. Mamy lato w pełni. Nie wiem jak Wy, ale ja latem przerzucam się na tryb mocno warzywny. Są dni, kiedy jadam prawie wyłącznie wegańsko i czuję się wtedy wspaniale. Zapiekane młode warzywa są genialnym obiadem w letnie dni, są nie tylko niezwykle szybkie w przygotowaniu, ale też ich smak jest zupełnie inny od tych gotowanych tradycyjnie w wodzie. Jak podkręcić jeszcze smak pieczonych warzyw? Sprawić aby warzywa były otoczone sosem. Latem nie ma sensu przygotowywać ciężkich sosów serowych czy beszamelowych. Wystarczą same warzywa i ich soki, a te połączone z pomidorami to już feeria smaków. Po takim obiedzie będziecie syci, ale nie przeciążeni, a latem korzystajmy z dobrodziejstw sezonu. Zaletą takiej zapiekanki jest to, że wystarczy pość na targ, kupić co nam wpadnie w oko, wymieszać i zapiec.

Wegańska zapiekanka z ziemniakami i pomidorami

1/2 kg młodych ziemniaków ( możecie użyć więcej)

1/2 kg pieczarek

2 duże młode cebule

cukinia ( ok 350-400 g)

2 strąki czerwonej papryki

4 średnie pomidory obrane ze skóry

półtorej łyżeczki soli

pieprz

łyżeczka suszonej bazylii

łyżeczka suszonego oregano

natka pietruszki

opcjonalnie 2 ząbki czosnku

2 łyzki oliwy

Warzywa umyć. Ziemniaki obrać ( lub jeżeli wolicie oskrobać) i pokroić w plastry, cukinię i pokroić w kostkę, cebulę w piórka, a paprykę w paski. Jeżeli nie używacie świeżych pomidorów skorzystajcie z krojonych w puszcze ( bez skórki).

Pomidory świeże zalewamy wrzątkiem i obieramy ze skórki. Kroimy w drobną kostkę. Do pomidorów dodajemy sól i zioła, przeciśnięty prze praskę czosnek i oliwę. Całość mieszamy i wykładamy na formę do pieczenia. Warzywa zapiekać przez ok 35- 45 minut w temperaturze 180°C. Im dłużej pieczecie, tym miększe warzywa.

Podawać ze świeżym pieczywem, np. z chlebkami z patelni.

Smacznego!