Jest czwartek a więc cykl zrób to sam 🙂
Nie mam na nic ostatnio pomysłu. Zakupy jeszcze przede mną. Na mięcho się obraziłam, a jeść trzeba… Przeszukałam szafkę spiżarniową ( wbrew pozorom jest maleńka a sporo mieści) i znalazłam puszkę czerwonej fasoli. Myślałam długo po co ją kupiłam, bo kurczę ja nie lubię fasoli czerwonej!! No i wymyśliłam zrobię pastę do chleba 🙂
Pasta do chleba z czerwonej fasoli
Składniki:
puszka fasoli czerwonej ( 400g z zalewą – bez już tylko 240g!)
ząbek czosnku
2 łyżki oliwy z oliwek
łyżka keczupu
sól
pieprz
świeży tymianek – 1 gałązka
szczypta przyprawy Kebab
Wszystko razem zmiksować na gładką masę. Fasolę uprzednio osączyć i wypłukać 🙂
Teraz jadę na kawie i wodzie 🙂 i szperam w mamy zbiorach przepisów 🙂
Na szczęście upały już za nami, ale jakoś nauczyłam się dzieki nim pić zupełnie gorzką kawę 🙂 Cieszy mnie to niezmiernie, bo pozwoli walczyć z kilogramami. Wprawdzie słodziłam ją słodzikiem, ale to też nie do końca dobrze.
Rozpoczęłam też mały test. Jem mniej, bez mięsa i zobaczymy ile wytrzymam i co z tego wyjdzie. Nie mówię że od razu zostanę Wege, ale na pewno ograniczę spożywanie padliny.
Dobra wracam szukać inspiracji 🙂
3 Comments
Kala
Zdążyłam już wypróbować Twoją pastę i przyznaję, że jest świetna. Wpadłam też na pomysł zrobienia pasty z innych warzyw. Np z cukinii, myślę, że może mieć bardzo ciekawy smak. Jak tylko będę miała czas pójdę na targ po świeże warzywa. Może tam wpadnie mi coś do głowy. Dzięki za przepis, jak zwykle wyszło bardzo smacznie.
JustInka
Bardzo dobra jest z grillowanych warzyw 🙂
WegAnka
Pasta świetna, prościutka, ale bez wątpienia bardzo pyszna.