Dziś jest święto wszystkich mam, również i moje. Czy je lubię? Jakoś bardziej potrzebuję go jako córka niż matka. To moment, kiedy pochylam się nad moją mamusią, doceniam jej troskę, miłość i oddanie. ogromny trud jaki włożyła w wyprowadzenie mnie na ludzi. Planowałam zrobić jej tort, ale torty robi się na wiele okazji, dlatego wybrałam najwspanialszy produkt maja, czyli szparagi. Fakt odkryłam je dopiero w tym roku, ale zakochałam się w nich bez pamięci. Może trudno w to uwierzyć, ale prawie codziennie goszczą u mnie na stole. Wszak sezon na nie jest zbyt krótki, aby sobie nie pofolgować.

Kochana mamuniu moja, dziś robię Tobie pizzę. Tak jak lubisz na puszystym cieście i jak lubię ja z serem z niebieską pleśnią i sporą ilością zielonego.

Pizza z zielonymi szparagami i serem blue

Składniki na 8 sporych kawałków

Ciasto

2 szklanki mąki typ 650( plus do podsypania)

2/3 szklanki letniej wody

10 g świeżych drożdży

łyżeczka cukru

2 łyżki oliwy

szczypta soli

obłożenie

3-5 łyżek Passaty (lub sosu pomidorowego)

łyżeczka czosnku granulowanego/ suszonego ew. 1 ząbek czosnku

łyżeczka ziół prowansalskich

szczypta suszonej mięty

ok 250 g szparagów zielonych

2 pomidorki rzymskie

125 g sera mozzarella ( ew. żółtego)

80 g sera z niebieską pleśnią

3 dymki ze szczypiorem

 

Drożdże rozkruszam do miseczki, zasypuję cukrem i gniotę widelcem do momentu aż powstanie płynna konsystencja.

Mąkę wsypuję do dużej miski. Po środku wlewam drożdże, wodę, oliwę i dodaję szczyptę soli. Zagniatam elastyczne ciasto. Będzie miało bardziej lejącą konsystencję niż inne moje pizze, bo ma być puszysta i wyrośnięta. Jeżeli ciasto się klei podsypujemy mąką. Odstawiamy na ok 15 minut w ciepłe miejsce i przygotowujemy dodatki.

Passatę mieszamy z rozgniecionym czosnkiem ( lub suszonym). Dymkę drobno szatkujemy, szparagi trzeba umyć, odciąć zdrewniałe końce i wyrzucić. Łebki szparagów też trzeba odciąć a resztę pokroić w mniejsze kawałki, u mnie miały ok 1 cm. Pomidory umyć, pokroić w plastry, ser mozzarella zetrzeć na grubej tarce a z pleśnią pokroić w kostkę.

Ciasto rozwałkować starając się zachować okrągły kształt. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, ciasto smarujemy sosem pomidorowym, posypujemy ziołami prowansalskimi z miętą, mozzarellą, cebulą ze szczypiorem. Układamy pomidory i szparagi. Na wierzchu dekoracyjnie układamy główki szparagów i całość posypujemy pokrojonym serem z niebieską pleśnią.

Naszą pizzę pieczemy w temperaturze 220°C przez 15-20 minut. Tak naprawdę w momencie jak ciasto zbrązowieje i od spodu będzie rumiane, nasza pizza jest już gotowa.

Podawać z mocno schłodzoną wodą z cytryną i miętą.

Smacznego!