Zimno i śnieżnie.
Niby miało być jakieś ocieplenie, ale ja go specjalnie nie widzę. W każdym bądź razie miałam rano sporo odśnieżania, a teraz widzę że wszystko znowu porządnie zasypane i szuflowanie znowu bliżej niż dalej 🙁
W sobotę po spacerku postanowiłam rozgrzać się czymś od środka. Szybki przegląd lodówki wprawił mnie w osłupienie – PEKIŃSKA u mnie w lodówce? No kurcze nie wiem skąd się tam wzięła, nie wiem do dziś. Ale skoro zarzekłam się, że nie będę marnować i wszystko będę zużywać, to trzeba ją było skomponować coś ciepłego z kapusty którą u mnie jadało się zawsze w formie surówek. Dalsze poszukiwania w szafkach natchnęły mnie na, krupniko – kapuśniak 🙂
Rozgrzewająca zupa z kapustą pekińską i kaszą jaglaną
1/2 małej kapusty pekińskiej
3 ziemniaki
filiżanka kaszy jaglanej
2 spore marchewki
korzeń pietruszki
kawałek korzenia selera
por
oliwa ( olej lub masło roślinne)
sól, pieprz, domowa jarzynka
majeranek
Jasną część pora pokrojonego smażymy na złoty kolor na tłuszczu, dosypujemy kaszę, warzywa poszatkowane i ziemniaki w kostkę. Zalewamy wodą ( ja dla przyspieszenia zalewam wrzątkiem) i gotujemy aż wszystko będzie miękkie. Doprawiamy do smaku i pałaszujemy. Najlepiej smakuje z pysznym domowym chlebkiem orkiszowym 🙂
Smacznego 🙂
6 Comments
KulinarnaJa
mmm smakowicie się prezentuje!
Ervisha
Idealna na zimowe dni 😀
Ola in the kitchen
Pekińską zawszę wykorzystuję do sałatek, nigdy bym nie pomyślała żeby zrobić z niej zupę. Wygląda super!
Agabi
nie jadłam jeszcze, ale już wiem , że będzie idealna na moją dietę:)
TAaisia
Ciekawy pomysł na zupę. Z kapustą pekińską zupy jeszcze nie jadłam, zawsze lądowała u mnie tylko w sałatkach 😉
Anita
Super zdrowy pomysł na pyszny obiad 🙂 pozdrowki