Pogoda za oknem szara, bura i ponura, dlatego postanowiłam skorzystać z wciąż trwającego sezonu na szparagi. Dziś postawiłam na białe szparagi w klasycznym towarzystwie czyli z sosem holenderskim. Sos ten przygotowywany jest na bazie masła i żółtek. Nazwałabym go majonezem z masłem zamiast oleju, ale to tylko moje zdanie. Osobiście swój wzbogaciłam o odrobinę musztardy, ale to tylko moja opinia i wy wcale tak nie musicie robić. Sos holenderski doskonale komponuje się ze szparagami, czy innymi gotowanymi warzywami, z jajkami i z grzankami. Ale każdy musi sam go przetestować.
Białe szparagi z sosem holenderskim
500 g białych szparagów
50 g masła( trzeba je sklarować)
2 żółtka
sok z 1/4 cytryny
łyżeczka musztardy ( to tylko moja wariacja)
sól, biały pieprz
Szparagi myjemy. Odcinamy zdrewniałe końcówki i obieramy obieraczką do warzyw, pozostawiając nieobrane główki. Swoje szparagi gotowałam ok 12 minut na parze.
Żółtka z sokiem z cytryny, solą i pieprzem ubijam aż powstanie biała piana ( utworzy się na wierzchu biały kożuszek), powoli wlewam sklarowane masło ( bardzo wąskim strumieniem) cały czas ubijając aż sos uzyska konsystencję majonezu. Na końcu wkręcam odrobinę musztardy, ale tak jak wspominałam wam wcześniej to tylko moja opinia.
Z podanej porcji sosu starczy spokojnie na 2-3 takie porcje szparagów.
Koniecznie spróbujcie też białych szaragów po polsku.
Smacznego!
4 Comments
Patyska
Ten sos nęci mnie od dawna, chyba muszę go w końcu zrobić 🙂
Angie
Bardzo lubię tak jeść szparagi. Niby nic trudnego, a jednak smak zachwyca; )
domowacukierniaewy.blox.pl
Kuszące 🙂 Chętnie wprosiłabym się na taki obiad 🙂
Magda C.
Mmm… schrupałabym 🙂