Sportowe emocje niedługo sięgną zenitu. Wszyscy fani futbolu wieczorami okupują telewizory i przeżywają piłkarskie uniesienia. Jak umilić im ten czas, aby gorycz porażki ulubieńców była mniej gorzka, a słodycz ich tryumfu smakował jeszcze lepiej? Trzeba przygotować przekąski! Zapas trunków na pewno już przygotowany, ale wiadomo, coś na ząb zawsze się przyda. Jak zawsze kopalnią inspiracji jest dla mnie blog Malwinny. Całkowicie zgadzam się z jej Filozofią Smaku i wszystko co robi biorę w ciemno. Jej pomysł na pieczarki smażone z chilli i czosnkiem od razu przypadł mi do gustu.

Pieczarki z czosnkiem i chilli

Blogowe inspiracje #8

[przepis oryginalny]

Składniki

500 g małych pieczarek

2-3 ząbki czosnku

1 papryczka chili

sok z cytryny

sól

szczypta białego pieprzu

olej do smażenia

Pieczarki umyłam, obrałam i pokroiłam w ćwiartki( te malutkie można zostawić w całości) i skrapiamy sokiem z cytryny. Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy na niego pieczarki, solimy i rumienimy. Jeżeli z grzybów wypłynie sok, należy go odparować jak najbardziej jest to możliwe. Mnie to zajęło ok 10 minut. Dodajemy chilli pozbawione pestek i drobno pokrojone, czosnek przeciśnięty przez praskę i szczyptę białego pieprzu. Mieszamy całość.

Pieczarki można jeść i na ciepło i na zimno. Jeżeli taka przystawka, to koniecznie spróbujcie koniecznie oliwek marynowanych z czosnkiem i chilli.

Smacznego!