pasztetpieczarkowy

No kochani skoro idą święta, to musi być pasztet. Dzisiejsza wersja przetestowana na tacie, który jest bezapelacyjnie mięsożerny, więc wybieg z pasztetem wegetariańskim był iście szatański. O dziwo smakował mu, no dodał, że do prawdziwego pasztetu z podgardla troszkę mu brakuje, ale dodał, że chętnie będzie taki konsumował. Do tej pory często przygotowywałam klasyczny pasztet z pieczarek i jajek- gotowanych i surowych, jednak pomyślałam, że jajek jest w nim tak dużo, ze można ją lekko zmniejszyć. No ale jak mniej jajek, to należy dać coś w zamian. Mój wybór padł na cieciorkę. Ja ją uwielbiam, mój mąż nie znosi ( żeby nie powiedzieć, że nienawidzi), ryzyko więc było, ale je podjęłam! W skład pasztetu weszły pieczarki, cieciorka, jajka, manna i przyprawy. Wyszedł aksamitny i bogaty w smaku, w sam raz do kanapek!

 

pasztet1Pieczarkowy pasztet z ciecierzycą

[przepis własny]

składniki

 

500 g pieczarek

2 – 3 jajka

250 g ugotowanej cieciorki ( może być z puszki)

4 łyżki manny

1 duża cebula

2 ząbki czosnku

1 – 2 cm imbiru startego na tarce

łyżka oliwy

łyżka masła

łyżka siemienia lnianego

sól

pieprz

łyżeczka domowej Vegety

garść płatków migdałowych

 

Cebulę i pieczarki kroimy w kostkę, wrzucamy na patelnie z rozgrzaną oliwą z masłem. Solimy i czekamy do całkowitego odparowania wody z pieczarek i cebuli. Pod koniec dorzucam przekrojone ząbki czosnku i imbir. Całość studzę ( o tej porze roku zwyczajnie wystawiam za okno).

Do wysokiej miski wrzucam ciecierzycę, siemię i surowe jajka. Całość blenduję na gładką papkę, dodaję podsmażone pieczarki z cebulą i znowu blenduję całość.  Doprawiam, dorzucam mannę i mieszam całość.

Długą, ok. 30 cm keksówkę smaruję olejem i dno wysypuję płatkami migdałowymi, wylewam masę pieczarkowo-cieciorkową, wyrównuję i posypuję płatkami migdałowymi. Piekę 50 minut w temperaturze 180°C . Po tym czasie jeszcze przez 10 minut trzymam pasztet w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.

Wielbicielom cieciorki polecam Hummus!

Smacznego!

pasztet2