Wreszcie prawdziwie letnia pogoda.

Fakt wszyscy dokoła są na jakiejś diecie, ale przecież mimo obsesji zrzucania zbędnych kilogramów jeść trzeba.  Proponuję coś zdrowego, sycącego i pysznego 🙂 I wbrew pozorom niskokalorycznego!

Tak dobrze widzicie. Fasolka ( i to nie szparagowa z wody saute może być niskokaloryczna!

Jej koleżanka, fasolka po bretońsku, przyrządzana na boczku i kiełbasie ma w 100g ok 165 kcal ( i to lekko) . No ale co najważniejsze i najbardziej szkodliwe ma całe mnóstwo niezdrowych tłuszczy zwierzęcych i często jest zagęszczana mąką!

SŁODKA FASOLKA W SOSIE POMIDOROWYM

Składniki:

opakowanie fasoli ( ja miałam chyba jaś, albo piękny jaś) 400g

3 marchewki

kalarepa

korzeń pietruszki

lubczyk

natka pietruszki

sól i pieprz

cebula ( 1 duża lub 2 mniejsze)

2 ząbki czosnku

500 g przecieru pomidorowego ( gęstego soku, nie mylić z naszymi przecierami w małych słoiczkach. To ma być gęsty przecierowy sok)

Może być puszka pomidorów z puszki ( ale trzeba je zmiksować i dodać do nich łyżeczkę klasycznego przecieru)

2 łyżki pikantnego keczupu Heinz 🙂

cukier

łyżka oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego

Fasolę namoczyć na noc, następnie ugotować do miękkości w tej samego wodzie.

Cebulę cebulę drobno szatkujemy, marchew, kalarepę i pietruszkę obieramy i tniemy ( najlepiej w słupki). Najpierw szklimy na oleju cebulę, potem dorzucamy warzywa ( partiami), jeżeli miałyby się przypalać, należy dolać odrobinę wody ( łyżkę ) i cały czas mieszać.

Wlewamy do warzyw pomidorowy sok i dalej mieszamy. Zmniejszamy płomień i przykrywamy.

Jeżeli fasola jest już miękka to wlewamy do niej sos warzywno pomidorowy. Przyprawiamy ( sól, pieprz, zioła). Dodajemy keczup i na końcu cukier. Całość musi być lekko słodkawa.

Jeżeli jest zbyt wodnista, odkrywamy garnek i gotujemy, aż zredukujemy ilość płynu 🙂 NIE ZAGĘSZCZAMY MĄKĄ !!!

Najlepsze na drugi dzień 🙂

Smacznego 🙂