To moje ulubione danie na przyjęcia. Dotychczas przygotowywałam je z łososiem, ale postanowiłam zrobić wersję dla tych co mięsa jednak nie jedzą.
I to był właśnie przysłowiowy strzał w dziesiątkę! Danie lekkie i wiosenne. Już mam w planie kolejne odsłony roladki 🙂 Dziś wersja szpinakowa z wypełnieniem rzodkiewkowym 🙂
Wege green roll
opakowanie szpinaku mrożonego ( u mnie liście) 450g
4 jaja
łyżka mąki ( u mnie kukurydziana)
sól
pieprz
ząbek czosnku
10-15 cm białej części pora
łyżka masła
łyżka oleju
Na maśle z olejem podsmażamy pora, dorzucamy szpinak z czosnkiem ( rozgniecionym) i doprawiamy solą i pieprzem. Odstawiamy do ostudzenia.
Białka jaj ubijamy na pianę, dodajemy żółtka, mąkę i szpinakową masę. Mieszamy i wykładamy na pergamin. Pieczemy 15 minut w 180-200stopniach C.
farsz:
pęczek rzodkiewek
pęczek drobnego szczypioru
serek ( u mnie mój ulubiony)
2 łyżki jogurtu
sól
pieprz
Rzodkiewkę, szczypior miksujemy na gładką masę z solą i pieprzem. Dodajemy serek i jogurt i mieszamy ( już ręcznie).
Od ciasta szpinakowego odrywamy pergamin póki jest jeszcze letnie. Smarujemy serkiem i zawijamy. Owijamy wszystko folią aluminiową i odstawiamy do lodówki(minimum 2 godziny).
Smacznego 🙂
2 Comments
veggie
Wytrawna rolada ? to jest to! Do tej pory miałam dość stereotypowe podejście do rolad, czyli słodkie, ale teraz nadszedł czas na takie, jak Twoja 🙂
Kaś
rolady na słono jeszcze chyba nie jadłam, ale pewnie widząc taką na stole od razu wzięłabym podwójną porcję 🙂