Tak od razu zacznę , ze mimo mojej nieustannej diety, jadam w zasadzie wszystko na co mam ochotę 🙂 Staram się trzymać jednak jednej złotej zasady: jedz z głową! Znaczy to mniej więcej tyle, ze jeżeli mam chętkę na małe co nieco, to jem kawałeczek czegoś słodkiego, czy innego rodzaju smakołyka zanim mój mozg zacznie fantazjować o jeszcze gorszych rzeczach 🙂 Czyli kiedy mama zrobi pycha ciasto, albo aromatyczna zapiekankę,.. Read More