curry1

Lubicie curry? Mnie ono długo kojarzyło się tylko z żółtym proszkiem, dopóki nie odkryłam cudownych sosów o tej nazwie. Póki co najbardziej lubię ten i mocno na nim pracuję. Dziś mocno cebulowo-czosnkowa wersja. Rozgrzewa, a tego nam w zimie potrzeba. To co, robimy szybkie curry?

 

curry

Curry z kurczaka

Składniki:

podwójna pierś z kurczaka pokrojona w kostkę

3 duże cebule

4 – 6 ząbków czosnku

2 łyżeczki curry

1 łyżeczka kurkumy

1 łyżeczka papryki słodkiej

1 łyżeczka domowej Vegety

pół łyżeczki soli

pieprz

pół łyżeczki papryki ostrej

mała puszka mleka kokosowego ( 100 g)

olej do smażenia

100-150 ml rosołu( bulionu) warzywnego lub drobiowego

łyżeczka mąki kukurydzianej

 

Cebulę kroimy w kostkę, wrzucamy na rozgrzany olej. Wciskamy do cebuli czosnek i chwilę smażymy. Kiedy cebula zacznie nabierać złotego koloru dodajemy przyprawy, zdejmujemy rondel z ognia mieszamy całość i wrzucamy kurczaka. Energicznie łączymy ze sobą składniki. Ustawiamy rondel z powrotem na ogniu i powoli podlewamy rosołem i przykrywamy. Gotujemy przez minimum 5 a maksimum 10 minut pod przykryciem. Odkrywamy, dodajemy mleko kokosowe i mieszamy. Gotujemy całość na małym ogniu przez 2-3 minuty, ale już bez przykrycia. Całość oprószamy mąką, mieszamy i jeszcze minutę trzymamy garnek na ogniu.

Podobne curry już robiłam, zapraszam was do zapoznania się z przepisem kurczak z curry.

 

Smacznego!

curry2