Ostatnio mocno zastanawiałam się nad wypiekami. Wiadomo, na Wielkanoc musi być jakaś babka, mazurek lub sernik, ale ja uwielbiam wszelkiego rodzaju ciasta z kremem. No nie mogę sobie ich odmówić, co niestety odbija się na moich biodrach. Cóż, życie jest krótkie i należy czerpać z niego całymi garściami. Choćby to miały być ciastka z kremem, to trzeba sobie używać 🙂 Bardzo spodobał mi się tort rafaello autorstwa Panny Malwinny. Zainspirowałam się nim mocno, ale w zasadzie zrobiłam go po „mojemu”.

Torcik a’la rafaello

Blogowe inspiracje #4

Składniki:

biszkopt

4 duże jaja

1 szklanka cukru

1 szklanka mąki pszennej

łyżka oleju

łyżka octu

łyżeczka cukru waniliowego

łyżeczka ekstraktu waniliowego

łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

krem

400 g śmietany kremówki

250 g mascarpone

4 łyżki likieru kokosowego

2 łyżki soku z cytryny

3/4 szklanki cukru pudru

poncz

6 łyżek likieru kokosowego

łyżka cukru

40 ml gorącej wody

dodatkowo:

płatki migdałowe do oblepienia tortu

kandyzowane wiśnie do dekoracji

 

Biszkopt pieczemy wg przepisu jak na Tort z kremem.

Krem: śmietanę ubijam na sztywno z cukrem i sokiem z cytryny. To mi zajmuje ok 10 minut. Kiedy jest już sztywna, czyli można na niej ?pisać?, tworzyć wzory, zaczynam wkręcać w nią serek mascarpone i likier. Masa gęstnieje i przestaje być tylko puszkiem a nabiera kremowej konsystencji.

Do małego słoiczka wlewam likier, zasupuję cukrem zakręcam i mieszam energicznie potrząsając. Po ok minute wstrząsania dodaję gorącą wodę. Znowu zakręcam i potrząsam. Mamy już pewność że cukier jest rozpuszczony, a z likieru pozostanie nam kokosowy posmak, bez nuty alkoholu.

Biszkopt najlepiej upiec  dzień wcześniej. Przekroić na 2 mniej więcej równe blaty. Nasączyć dolny blat połową ponczu, posmarować 1/3 kremu. Nałożyć drugi blat, nasączyć ponczem posmarować wierzch i boki kremem. Całość oblepiłam płatkami migdałowymi i udekorowałam kandyzowanymi wiśniami.

Smacznego!