Te bułeczki powstały spontanicznie i zupełnie „autorsko”. Zrobiłam je, chcąc uniknąć standardowej kolacji, nie mając grama pieczywa ( czystki w postaci zielonych grzanek). Pomyślałam że skoro robię pizze, piekę czasem chleb, to i bułki wyjdą.
Bułeczki są pełnoziarniste, ziołowe i pyszne 🙂
Niestety mają tak dużo dodatków i wyrazisty smak, że jako kanapka do pracy nie spełnią swojej funkcji. Są za to cudne z dodatkiem zwykłego masła lub plastra pomidora 🙂
Pełnoziarniste bułeczki
1,5 szklanki mąki orkiszowej typ 650
1,5 szklanki mąki pełnoziarnistej orkiszowej typ 1850
spora garść płatków owsianych ( zwykłych nie błyskawicznych)
1-2 garści siemienia lnianego
łyżeczka soli
pieprz
spora garść ulubionych przypraw
2 ząbki czosnku
kostka drożdży ( 40g)
oliwa
2/3 szklanki ciepłej wody
łyżeczka cukru
W miseczce wyrabiamy drożdże z cukrem, wlewamy je do mąki i zalewamy letnią wodą. Woda nie może być ani za ciepła ani za zimna, bo drożdże nam umrą. Najlepiej wsadzić do wody palec i jeżeli czujemy przyjemne ciepło, ale możemy tak spokojnie wytrzymać to znaczy że jest w sam raz.
Do całości dodajemy przyprawy, wszystkie dodatki i powoli wlewamy oliwę. Ciasto wyrabiamy ręcznie i oliwy dolewamy wg potrzeby, tak aby było elastyczne i zaczęło odchodzić od ręki.
Formujemy kuleczki, nacinamy nożem wierzch i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok 20 minut.
Smacznego 🙂
6 Comments
przecinkowa
Cudnie i zachęcająco się prezentują! 🙂
Ola in the kitchen
Domowe pieczywo jest najlepsze! A ten zapach podczas pieczenia 😀
Ola
domowe pieczywo to skarb 🙂
Kosiara
mmm… super te bułeczki 🙂
Szpinakowe bułeczki z serem feta i czosnkiem | Justinka in The Kitchen
[…] Jeżeli lubicie domowe wypieki, to polecam Wam Pełnoziarniste bułeczki drożdżowe. […]
Bułeczki pszenno owsiane | Justinka in The Kitchen
[…] Szczerze, świeże są oszałamiające, jednak na drugi dzień jak większość tego typu wypieków nieco tracą na uroku. Jednak warto choć raz przetestować owsiane wypieki, tak samo jak pełnoziarnistych bułeczek drożdżowych. […]